Lotnisko Chopina - poczatek naszej podróży w nieznane:)
Wizy są .... choć po wielkich bojach (w tym miejscy dziękujemy Ewie za determinację i upór)
Ważymy bagaże, przepakowujemy się - w walizkach mamy kostiumy, buty do tańca a naszych ubrań malutko... ale i tak niektórzy maja za dużo :)
Odprawiamy się i lecimy do Moskwy